Marketing 6.0 – czy jesteście gotowi na nową erę?

Nie jestem pewien, czy określenie “ojciec marketingu” będzie właściwe. Mający jeszcze przez trzy miesiące 92 lata Philip Kotler, razem z Hermawan Kartajaya i Iwan Setiawan w grudniu ubiegłego roku wydali kolejną z serii książek o marketingu, a mianowicie “Marketing 6.0”.

Co się zmieniło od marketingu 5.0?

Niewiele. Tak, mam nadzieję, że Ty również przeczytasz początek tego tekstu i usłyszysz głos Bartosza Walaszka. Nie chciałbym jednak wprowadzać w błąd – niewiele minęło czasu, ale skok technologiczny od stycznia 2021 do grudnia 2023 był zdecydowanie istotny. Zakres jest nie bez powodu, ponieważ to właśnie okres między wydaniem Marketingu 5.0 a 6.0.

Podtytuł poprzedniej części, czyli właśnie 5.0, brzmiał “Technology for humanity”. Tytuł trafił zapewne do tych samych tłumaczy, którzy byli odpowiedzialni za translację Marvela, bowiem polska wersja nosi nazwę “Technologie next tech”. Przejdźmy jednak dalej, pomijając dodatkowe komentarze.

Poprzednie edycje “Marketingu X.0” Kotlera

Myślę, że z powodzeniem możemy mówić bardziej o koncepcyjnym potomstwie Philipa Kotlera, a nie o bezpośrednim pierwszym autorstwie publikacji, jednak należy przyznać, że dla marketingowców każda z książek w serii przynosiła pewnego rodzaju odświeżenie i zapowiedź nowych czasów. 

Piąta edycja serii skupiła się przede wszystkim na wykorzystaniu AI i nowych technologii w prowadzeniu działań marketingowych. Teraz, proszę o uwagę – ręka w górę, kto w tworzeniu kampanii dla leku lub suplementu wdrożył opisane w książce działania!

Zaskakujące w tworzeniu chronologii wydaje się to, że kiedy AI lekko i co jakiś czas wypływało na powierzchnię medialną, Szanowny Prezes Facebook’a zapowiedział świat Meta, pewnego rodzaju “Simsy, ale na poważnie”. Otóż eksperci/autorzy to właśnie metaverse przewidują jako następstwo po technologiach AI. Dla nas, boomerów, wydaje się to dziwne i zaskakujące, ale ma to przepotężny sens.

Zanim wskoczymy w głębszą analizę, przedstawię skromną tabelę.

Wersja książkiRok wydaniaPodtytułWątek przewodniObecny wiek konsumenta
1.0nie wydanonie wydanoskupienie na dobrym produkcie+60 lat
2.0nie wydanonie wydanoskupienie na konsumencie+40 lat
3.02010From products to customers to the human spiritskupienie się na wartościach, które docenia i dostrzega konsument+30 lat
4.02016Moving from traditional to digitalskupienie się na danych, by dokładniej personalizować produkty+25 lat
5.02021Technology for humanityskupienie się na głębokich wartościach konsumenta w czasach technologii+20 lat
6.0 2023The future is immersivetutaj odczuwamy przed zakupem, że warto przejść do koszykawszyscy technologiczni dorośli i dzieci w wieku, w którym potrafią wymusić na rodzicu decyzję zakupą

Czy warto postawić w pełni na marketing 6.0?

Nie. No dobra, to zależy. Jeśli jednak obracamy się w marketingu farmaceutycznym, to kluczowa będzie odpowiedź na pytanie “kto podejmuje decyzję zakupową” i “dla kogo jest mój produkt”?

Nie bez powodu w tabeli wyżej pojawiła się kolumna dotycząca wieku konsumenta/pacjenta. Co więcej, weź pod uwagę także fakt, że 1) Polska była przez wiele lat opóźniona technologiczne i konsumencko 2) pewne decyzje zakupowe dziedziczymy, a raczej przyjmujemy wzorzec zachowań naszych rodziców i dziadków, czasem też dzieci.

Jaką to robi różnicę? Niektóre zachowania konsumenckie mam właśnie po rodzicach – nie kupię samochodu na podstawie symulacji, ale realizacji mojej potrzeby bezpieczeństwa (3.0) i ogólnych preferencjach (2.0) oraz solidności produktu (1.0). Kiedy jednak chodzi o zakup nowego na rynku leku, to skupiam się na nowszych wersjach marketingu.

Oczywiście żartuję, jestem farmaceutą i biegle posługuję się danymi zgodnie z EBM, więc ani “dobry produkt”, ani “głębokie wartości i immersja” nie wpłyną istotnie na moją decyzję. Mówiąc jednak o pacjencie w 2024 roku głęboko zastanów się, czy Marketing 6.0 jest dla Ciebie właściwy. Kolejne wersje książki nie znaczą bowiem, że poprzednie straciły rację bytu!

Podsumowanie

Polecam każdemu zapoznanie się z serią marketingu Kotlera i ogromną, czarną bilbią marketingu tego samego autorstwa. Jeśli jednak chcesz korzystać z dobrodziejstw tej literatury, korzystaj mądrze – czasy się zmieniają, ale ludzie wolniej.

be_wise 🙂